środa, 20 kwietnia 2016

Rio de Janeiro - miasto moich marzeń


Miasto moich marzeń. Nie mogło być tylko jednym z przystanków w podróży po Brazylii. Chciałam poznać je trochę lepiej, zobaczyć więcej. Nie było takiej opcji, że wpadnę tam na dwa dni, zaliczę Corcovado, Głowę Cukru, Copacabanę i pojadę dalej. W Rio musiałam spędzić przynajmniej tydzień.